Dom Kalifa. Rok w Casablance
Mieszkający w Anglii Tahir Shah postanawia przenieść się wraz z rodziną Maroka, który zafascynował
go podczas jednej z podróży. W tym kraju ostatnie lata swojego życia spędził jego dziadek, a sam Shah,
pochodzący z szanowanego rodu afgańskich wojowników, nauczycieli, pisarzy i dyplomatów, od dawna
odczuwał nieuświadomioną tęsknotę za kulturą arabską. Wyjazd do Maroka jest dla niego powrotem
do korzeni.
Kupuje podupadłą posiadłość w Casablance – tytułowy Dom Kalifa, której niegdysiejszą świetność
skrywają pajęczyny, chwasty i kurz. Shah jest zdeterminowany przywrócić jej świetność i blask, nie licząc
się z wysiłkiem i kosztami. Mentalność przybysza z Zachodu zderza się z lokalną, kierującą się własnymi,
nie zawsze logicznymi zasadami, mentalnością lokalnej społeczności. Rezydencja niezamieszkana od ponad
dekady okazuje się być nawiedzona przez złośliwego dżina Quandishe, którego można obłaskawiać,
pozostawiając mu dary… To nie koniec na przemian zabawnych i mrożących krew w żyłach przygód,
które w autobiograficznym Domu Kalifa opisał Tahir Shah. Ta książka łączy w sobie elementy powieści
podróżniczej z estetyką powieści sensacyjnej czy kryminału. A wszystko to napisane z humorem i swadą.